Patrze jak miesza sie to czego nie ma i to co jest A potem kiedy mowie wprost milczysz i odwracasz wzrok Tysiac wypitych razem kaw glupi myslalem, ze cie znam W rzucaniu kamieniami slow znowu przegrywam trzy do dwoch Chociaz jak syreny budza mnie o tobie sny Jedno wiem na pewno nie chcialbym bez Ciebie Solo: Niedogaszony pozar sie tli patrze i unosze brwi Za kare cisza, kara krzyk chcialem raz wygrac - pozwol mi Kazesz cofnac sie o metr i nie wiem jak powiedziec nie Wiec gryze warge, burze krew trzaskasz drzwiami a ja klne solo Chociaz jak syreny budza mnie o tobie sny Jedno wiem na pewno nie chcialbym bez Ciebie zyc untill the end